Ogrzewanie domu, mieszkania, czy biura wiąże się z dużym zapotrzebowaniem na energię. To też nie dziwi fakt, że często jest to też największy wydatek jaki ponosi nasz domowy budżet. Wybór odpowiedniego systemu grzewczego staje się wiec kluczową decyzją każdego zainteresowanego optymalizacją wydatków w tym zakresie.
Piece na węgiel, który wciąż jest najtańszym paliwem, nie cieszą się już tak dużą popularnością. Dzieje się tak za sprawą wielu czynników. Jednym z nich jest polityka władz lokalnych, które szczególnie w wielkich miastach, w obronie przed smogiem, straszą zakazem ogrzewania za pomocą węgla. Warto też zaznaczyć, że sami konsumenci z roku na rok stając się bardziej odpowiedzialni za środowisko naturalne, poszukują alternatywy. Inne popularne rozwiązania, takie jak energia elektryczna, czy gaz w porównaniu do węgla generują wysokie koszty. W przypadku gazu pamiętać musimy, że wciąż jest jeszcze dużo miejsc, w których jest on zwyczajnie niedostępny. Ratunkiem może okazać się więc biomasa.
Biomasa, ta tajemnicza nazwa skrywa wszelkie substancje pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego, które ulegają biodegradacji, a więc rozkładają się pod wpływem światła, tlenu, wody itp. Najczęściej biomasa jest tak naprawdę odpadem z produkcji rolnej lub przemysłu drzewnego, czyli: drewno, trociny, wióry, brykiet, pellet oraz ziarna zbóż. To co najistotniejsze, w przypadku biomasy możemy mówić o zerowym bilansie CO2. Znaczy to tyle, że ilość wyemitowanego podczas spalania CO2 jest taka sama jak ta pochłaniana przez roślinę, która jest składnikiem biomasy. Niewątpliwą zaletą pieca na biomasę jest też fakt, że jest on wyposażony w podajnik, który uwalnia użytkownika od ciągłego nadzorowania stopnia wypalenia załadowanego paliwa, oraz czyszczenia pieca z popiołu (w przypadku węgla). Piec samoczynnie regulujący dopływ paliwa nigdy nie pozwoli nam zmarznąć w nocy.
Biomasa jest też stosunkowo tanim paliwem. Poniższe zestawienie pokazuje koszt wyprodukowania jednej kWh ciepła.
Piece na węgiel, który wciąż jest najtańszym paliwem, nie cieszą się już tak dużą popularnością. Dzieje się tak za sprawą wielu czynników. Jednym z nich jest polityka władz lokalnych, które szczególnie w wielkich miastach, w obronie przed smogiem, straszą zakazem ogrzewania za pomocą węgla. Warto też zaznaczyć, że sami konsumenci z roku na rok stając się bardziej odpowiedzialni za środowisko naturalne, poszukują alternatywy. Inne popularne rozwiązania, takie jak energia elektryczna, czy gaz w porównaniu do węgla generują wysokie koszty. W przypadku gazu pamiętać musimy, że wciąż jest jeszcze dużo miejsc, w których jest on zwyczajnie niedostępny. Ratunkiem może okazać się więc biomasa.
Biomasa, ta tajemnicza nazwa skrywa wszelkie substancje pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego, które ulegają biodegradacji, a więc rozkładają się pod wpływem światła, tlenu, wody itp. Najczęściej biomasa jest tak naprawdę odpadem z produkcji rolnej lub przemysłu drzewnego, czyli: drewno, trociny, wióry, brykiet, pellet oraz ziarna zbóż. To co najistotniejsze, w przypadku biomasy możemy mówić o zerowym bilansie CO2. Znaczy to tyle, że ilość wyemitowanego podczas spalania CO2 jest taka sama jak ta pochłaniana przez roślinę, która jest składnikiem biomasy. Niewątpliwą zaletą pieca na biomasę jest też fakt, że jest on wyposażony w podajnik, który uwalnia użytkownika od ciągłego nadzorowania stopnia wypalenia załadowanego paliwa, oraz czyszczenia pieca z popiołu (w przypadku węgla). Piec samoczynnie regulujący dopływ paliwa nigdy nie pozwoli nam zmarznąć w nocy.
Biomasa jest też stosunkowo tanim paliwem. Poniższe zestawienie pokazuje koszt wyprodukowania jednej kWh ciepła.
Źródło: http://www.viessmann.pl
Oczywiście sprawność kotła na biomasę może ulec obniżeniu ze względu na jakość paliwa lub też nieodpowiedni dobór mocy kotła do potrzeb danego budynku.
Koszt zakupu kotła różni się w zależności od jego specyfikacji. Na cenę instalacji wpływa wiele czynników - rodzaj paliwa (które kocioł ma spalać), technologię spalania (np. górne, dolne, retorowe), a także komfort obsługi (załadunek ręczny, podajnik). Koszt instalacji będzie się różnić również w zależności od technologii termoizolacji wykorzystywanej w naszych domach obecnie.
Oczywiście sprawność kotła na biomasę może ulec obniżeniu ze względu na jakość paliwa lub też nieodpowiedni dobór mocy kotła do potrzeb danego budynku.
Koszt zakupu kotła różni się w zależności od jego specyfikacji. Na cenę instalacji wpływa wiele czynników - rodzaj paliwa (które kocioł ma spalać), technologię spalania (np. górne, dolne, retorowe), a także komfort obsługi (załadunek ręczny, podajnik). Koszt instalacji będzie się różnić również w zależności od technologii termoizolacji wykorzystywanej w naszych domach obecnie.
Nakłady inwestycyjne instalacji CO z kotłami na biomasę stałą dla domu jednorodzinnego o powierzchni 150m2.
Źródło: http://www.viessmann.pl
W podjęciu decyzji o inwestycji w system grzewczy oparty na biomasie pomaga dotacja jaką możemy uzyskać w ramach programu „Prosument”. Dzięki rządowemu wsparciu można obniżyć koszty związane z zakupem instalacji. Dotacja udzielana jest na instalacje o mocy znamionowej do 300 kWt. Dotacji podlegają zarówno kotły zasilane „ręcznie” jak i te z podajnikiem automatycznym. Kotły powinny posiadać certyfikat PN-EN 303-5. W zakres kosztów kwalifikowanych wchodzi: zakup, montaż i uruchomienie instalacji, zakup układów oczyszczania spalin, wykonanie układów podawania paliwa, magazynowanie paliwa, zakup i montaż urządzeń do magazynowania ciepła, licznik ciepła, koszt dokumentacji i pozwoleń administracyjnych. W 2015 roku możliwe jest dofinansowanie 15% kosztów inwestycji. Niestety wykluczone z programu są instalacje na obszarach miast powyżej 10 000 mieszkańców oraz na obszarach o statusie uzdrowiska.
Poszukując innych sposobów ograniczenia wydatków na ogrzewanie, szczególnie osobom korzystającym z elektrycznych systemów grzewczych, polecamy grupowe zakupy prądu, dostępne na stronie Ogarniamprad.pl. W najbliższym czasie strona uruchomi również grupowe aukcje na zakup gazu. W przypadku tak dużych wydatków na energię, jakie generuje system grzewczy, oszczędności jakie możemy osiągnąć, kupując ją w korzystnej cenie na licytacjach, z całą pewnością poprawią nam samopoczucie w mroźne zimowe noce.
Źródło: http://www.viessmann.pl
W podjęciu decyzji o inwestycji w system grzewczy oparty na biomasie pomaga dotacja jaką możemy uzyskać w ramach programu „Prosument”. Dzięki rządowemu wsparciu można obniżyć koszty związane z zakupem instalacji. Dotacja udzielana jest na instalacje o mocy znamionowej do 300 kWt. Dotacji podlegają zarówno kotły zasilane „ręcznie” jak i te z podajnikiem automatycznym. Kotły powinny posiadać certyfikat PN-EN 303-5. W zakres kosztów kwalifikowanych wchodzi: zakup, montaż i uruchomienie instalacji, zakup układów oczyszczania spalin, wykonanie układów podawania paliwa, magazynowanie paliwa, zakup i montaż urządzeń do magazynowania ciepła, licznik ciepła, koszt dokumentacji i pozwoleń administracyjnych. W 2015 roku możliwe jest dofinansowanie 15% kosztów inwestycji. Niestety wykluczone z programu są instalacje na obszarach miast powyżej 10 000 mieszkańców oraz na obszarach o statusie uzdrowiska.
Poszukując innych sposobów ograniczenia wydatków na ogrzewanie, szczególnie osobom korzystającym z elektrycznych systemów grzewczych, polecamy grupowe zakupy prądu, dostępne na stronie Ogarniamprad.pl. W najbliższym czasie strona uruchomi również grupowe aukcje na zakup gazu. W przypadku tak dużych wydatków na energię, jakie generuje system grzewczy, oszczędności jakie możemy osiągnąć, kupując ją w korzystnej cenie na licytacjach, z całą pewnością poprawią nam samopoczucie w mroźne zimowe noce.