Na naszym blogu pisaliśmy już o skutecznych i tanich sposobach na ogrzewanie mieszkania. Tym razem temperatury za oknem skłoniły nas do poruszenia kwestii efektywnego schłodzenia mieszkania w upalne dni. Niewielu z nas spodziewało się, że tego lata upały będą utrzymywać się aż tak długo. W niewielu z naszych domów zainstalowane są systemy chłodzące - klimatyzacja czy też inne urządzenia. Jeśli jednak popularne sposoby, takie jak zasłanianie okien i zacienianie mieszkania, wietrzenie w nocy, wyłączenie niepotrzebnych sprzętów produkujących ciepło, czy nawilżanie powietrza, nie zdają egzaminu, to warto pomyśleć nad zakupem urządzeń chłodzących. Co będzie najbardziej odpowiednie do naszego mieszkania i czym różnią się poszczególne sprzęty?
Klimatyzator
Obecnie na rynku dostępne są zarówno klimatyzatory stacjonarne jak i ich mniejsze przenośne wersje. W przypadku klimatyzatorów najważniejsza jest ich moc, przekłada się bowiem bezpośrednio na efektywność urządzenia, a mówiąc prościej – na czas potrzebny do schłodzenia pomieszczenia oraz wydajność. Moc chłodnicza klimatyzatora powinna wynosić przynajmniej 0,1 kW na metr kwadratowy pomieszczenia. Wystarczy więc prosty rachunek, by wiedzieć się, czy dany klimatyzator pomoże nam rozprawić się z upałem. Najczęstsze klimatyzatory wewnętrzne to urządzenia typu split, które składają się z dwóch jednostek połączonych rurkami: pierwszej, zawierającej parownik i wentylator montowanej wewnątrz pomieszczenia i drugiej, zawierającej sprężarkę i skraplacz, poza domem (ze względu na hałas, jaki generuje). Przechodząc do kosztów – pamiętajmy, że moc chłodnicza urządzenia jest trzykrotnie wyższa niż pobór energii elektrycznej. Urządzenie o mocy chłodniczej 2,5 kW pobiera z sieci około 0,8 kW. Pracując w pomieszczeniu około 25 m kwadratowych przez 6 godzin dziennie (zakładamy godziny słoneczne, w których przebywamy w domu, z wyłączeniem czasu kiedy jesteśmy w pracy i wieczorów) to wydatek rzędu - 2,90 zł (6h*0,8 kW*0,60gr). Miesięcznie wydamy więc ponad 100 zł.
Klimatyzator przenośny
Rozwiązaniem kompaktowym może być zakup klimatyzatora przenośnego. Urządzenie ma wymiary zbliżone do kosza na pranie, możemy ustawić je w dowolnym pomieszczeniu, czyli np. w tym, w którym aktualnie przebywamy. Niestety urządzenia te generują sporo hałasu i wymagają odprowadzenia ciepłego powietrza poza pomieszczenie – na zewnątrz budynku. W tym celu wyposażone są w rurę, która odprowadza ciepłe powietrze. Rurę możemy wystawić za okno, ale to z kolei powoduje zmniejszenie efektu pracy klimatyzatora. Ciepłe powietrze z zewnątrz będzie nam bowiem nawiewało przez okno. Inną wadą przenośnych klimatyzatorów jest hałas, jaki generują podczas pracy. Na rynku pojawiły się już urządzenia przenośne składające się z dwóch części, właśnie po to by tą odpowiedzialną za zakłócanie ciszy ulokować za oknem. Nie niweluje to jednak problemu otwartego okna, przez które poza ciepłym powietrzem mimo wszystko dostawać się będą również odgłosy pracy klimatyzacji. Na koniec, warto też podkreślić, że przenośny klimatyzator zabiera nam trochę miejsca w pokoju. Z tego względu lepszym rozwiązaniem jest standardowa klimatyzacja montowana na ścianie.
Klimator
Tańszym rozwiązaniem jest klimator. Jego działanie opiera się na odparowaniu wody z materiału nasączonego wodą, który znajduje się wewnątrz urządzenia. Uzyskany w ten sposób efekt przypomina bryzę. Oczywiście otrzymujemy w ten sposób o wiele lepszy powiew świeżego powietrza niż w przypadku tradycyjnego wentylatora, ale ochłodzenie pomieszczenia będzie mało odczuwalne. Klimator schładza powietrze o około 3 stopnie, ale taka temperatura odczuwalna jest jedynie gdy pozostajemy w bliskiej odległości urządzenia. Jego wydajność pozostawia więc sporo do życzenia.
Wentylator
W tym przypadku do wyboru mamy szerokie grono urządzeń, od małych biurkowych, po tradycyjne stojące, czy kolumnowe, które zamiast tradycyjnego śmigła mają obracającą się rolkę ze skrzydełkami. Te ostatnie zyskały w ostatnim czasie sporą popularność ze względu na ich gabaryty. Wąskie i smukłe urządzenia łatwiej udaje nam się ustawić w nawet najbardziej zatłoczonych pomieszczeniach. Przy zakupie wentylatora powinniśmy zwracać uwagę na jego moc – im większa tym większy będzie podmuch, a chłód bardziej odczuwalny. Z uwagi na moc urządzenia oscylującą w granicach 40-60 W, są on stosunkowo tanie w użytkowaniu.
Cyrkulator
Mimo, że z wyglądu jest podobny do zwykłego wentylatora, skutki jego działania nie kończą się na podmuchu powietrza. Jak sama nazwa wskazuje urządzenie powoduje cyrkulację powietrza w pomieszczeniu. Ruch powietrza jest bardzo ważny w zatęchłych pomieszczeniach. Warto jednak pamiętać, że praca cyrkulatora będzie powodować mieszanie się powietrza zimnego z ciepłym, a więc efekt chłodzenia może być niezauważalny jeśli cyrkulator nie będzie miał stałego dopływu zimnego powietrza, dlatego poleca się go stosować np. z klimatyzacją.
Pamiętajmy, że każde z wymienionych przez nas urządzeń do swojej pracy potrzebuje zasilania elektrycznego. Przy wyborze warto więc zwrócić szczególną uwagę na stosunek mocy do wydajności. Najbardziej wydajne z nich (klimatyzatory) będą pobierać o wiele więcej energii od wentylatorów, ale efekt również będzie o wiele lepszy. Chłodząc się w ciepłe dni warto zadbać o optymalizację kosztów energii elektrycznej, kupować prąd taniej, a co za tym idzie – płacić mniej za jego zużycie.
Foto: www.pixabay.com
Klimatyzator
Obecnie na rynku dostępne są zarówno klimatyzatory stacjonarne jak i ich mniejsze przenośne wersje. W przypadku klimatyzatorów najważniejsza jest ich moc, przekłada się bowiem bezpośrednio na efektywność urządzenia, a mówiąc prościej – na czas potrzebny do schłodzenia pomieszczenia oraz wydajność. Moc chłodnicza klimatyzatora powinna wynosić przynajmniej 0,1 kW na metr kwadratowy pomieszczenia. Wystarczy więc prosty rachunek, by wiedzieć się, czy dany klimatyzator pomoże nam rozprawić się z upałem. Najczęstsze klimatyzatory wewnętrzne to urządzenia typu split, które składają się z dwóch jednostek połączonych rurkami: pierwszej, zawierającej parownik i wentylator montowanej wewnątrz pomieszczenia i drugiej, zawierającej sprężarkę i skraplacz, poza domem (ze względu na hałas, jaki generuje). Przechodząc do kosztów – pamiętajmy, że moc chłodnicza urządzenia jest trzykrotnie wyższa niż pobór energii elektrycznej. Urządzenie o mocy chłodniczej 2,5 kW pobiera z sieci około 0,8 kW. Pracując w pomieszczeniu około 25 m kwadratowych przez 6 godzin dziennie (zakładamy godziny słoneczne, w których przebywamy w domu, z wyłączeniem czasu kiedy jesteśmy w pracy i wieczorów) to wydatek rzędu - 2,90 zł (6h*0,8 kW*0,60gr). Miesięcznie wydamy więc ponad 100 zł.
Klimatyzator przenośny
Rozwiązaniem kompaktowym może być zakup klimatyzatora przenośnego. Urządzenie ma wymiary zbliżone do kosza na pranie, możemy ustawić je w dowolnym pomieszczeniu, czyli np. w tym, w którym aktualnie przebywamy. Niestety urządzenia te generują sporo hałasu i wymagają odprowadzenia ciepłego powietrza poza pomieszczenie – na zewnątrz budynku. W tym celu wyposażone są w rurę, która odprowadza ciepłe powietrze. Rurę możemy wystawić za okno, ale to z kolei powoduje zmniejszenie efektu pracy klimatyzatora. Ciepłe powietrze z zewnątrz będzie nam bowiem nawiewało przez okno. Inną wadą przenośnych klimatyzatorów jest hałas, jaki generują podczas pracy. Na rynku pojawiły się już urządzenia przenośne składające się z dwóch części, właśnie po to by tą odpowiedzialną za zakłócanie ciszy ulokować za oknem. Nie niweluje to jednak problemu otwartego okna, przez które poza ciepłym powietrzem mimo wszystko dostawać się będą również odgłosy pracy klimatyzacji. Na koniec, warto też podkreślić, że przenośny klimatyzator zabiera nam trochę miejsca w pokoju. Z tego względu lepszym rozwiązaniem jest standardowa klimatyzacja montowana na ścianie.
Klimator
Tańszym rozwiązaniem jest klimator. Jego działanie opiera się na odparowaniu wody z materiału nasączonego wodą, który znajduje się wewnątrz urządzenia. Uzyskany w ten sposób efekt przypomina bryzę. Oczywiście otrzymujemy w ten sposób o wiele lepszy powiew świeżego powietrza niż w przypadku tradycyjnego wentylatora, ale ochłodzenie pomieszczenia będzie mało odczuwalne. Klimator schładza powietrze o około 3 stopnie, ale taka temperatura odczuwalna jest jedynie gdy pozostajemy w bliskiej odległości urządzenia. Jego wydajność pozostawia więc sporo do życzenia.
Wentylator
W tym przypadku do wyboru mamy szerokie grono urządzeń, od małych biurkowych, po tradycyjne stojące, czy kolumnowe, które zamiast tradycyjnego śmigła mają obracającą się rolkę ze skrzydełkami. Te ostatnie zyskały w ostatnim czasie sporą popularność ze względu na ich gabaryty. Wąskie i smukłe urządzenia łatwiej udaje nam się ustawić w nawet najbardziej zatłoczonych pomieszczeniach. Przy zakupie wentylatora powinniśmy zwracać uwagę na jego moc – im większa tym większy będzie podmuch, a chłód bardziej odczuwalny. Z uwagi na moc urządzenia oscylującą w granicach 40-60 W, są on stosunkowo tanie w użytkowaniu.
Cyrkulator
Mimo, że z wyglądu jest podobny do zwykłego wentylatora, skutki jego działania nie kończą się na podmuchu powietrza. Jak sama nazwa wskazuje urządzenie powoduje cyrkulację powietrza w pomieszczeniu. Ruch powietrza jest bardzo ważny w zatęchłych pomieszczeniach. Warto jednak pamiętać, że praca cyrkulatora będzie powodować mieszanie się powietrza zimnego z ciepłym, a więc efekt chłodzenia może być niezauważalny jeśli cyrkulator nie będzie miał stałego dopływu zimnego powietrza, dlatego poleca się go stosować np. z klimatyzacją.
Pamiętajmy, że każde z wymienionych przez nas urządzeń do swojej pracy potrzebuje zasilania elektrycznego. Przy wyborze warto więc zwrócić szczególną uwagę na stosunek mocy do wydajności. Najbardziej wydajne z nich (klimatyzatory) będą pobierać o wiele więcej energii od wentylatorów, ale efekt również będzie o wiele lepszy. Chłodząc się w ciepłe dni warto zadbać o optymalizację kosztów energii elektrycznej, kupować prąd taniej, a co za tym idzie – płacić mniej za jego zużycie.
Foto: www.pixabay.com